SLIDER

Inspirational Monday 2

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Garść inspiracji, na nowy tydzień! Dla mnie rok szkolny zaczyna się właśnie dziś, dla niektórych z Was to ostatni tydzień wakacji, a dla niektórych... zwykły tydzień. Obojętnie do której grupy należycie : Enjoy!


















Udanego tygodnia!

Monika

Po co przepłacać? Tanie odpowiedniki droższych kosmetyków

Po co przepłacać? Tanie odpowiedniki droższych kosmetyków

wtorek, 13 sierpnia 2013

Witajcie! Dziś przychodzę do Was z wpisem z rodzaju tych, które ja najbardziej lubię czytać. 
Stałyście się kiedyś posiadaczkami ekskluzywnych kosmetyków, które tak jak każde inne - kiedyś się skończyły, ale Wasza pensja (niekoniecznie zaczynająca się na 2 lub inną, większą cyfrę) nie pozwala Wam na ponowny zakup? A może po prostu nie lubicie wydawać fortuny na kosmetyki? Zapraszam do lektury, enjoy!

Zanim jeszcze zaczęłam prowadzić tego bloga, siostra wielokrotnie mówiła, że mam talent do wyszukiwania perełek za grosze. Ona jest wielbicielką nieco droższych kosmetyków, ja raczej tych ze średniej, albo nawet i dolnej półki. Dzięki temu, że lubię wymieniać się kosmetykami i poszukiwać nowości i alternatywnych rozwiązań, miałam okazję wypróbować, przekonać się i odkryć tanie odpowiedniki droższych kosmetyków. Często same kosmetyki są identyczne, jak ich droższa wersja.

Płyn micelarny: Bioderma (BeBeauty)


Tych dwóch płynów micelarnych nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Oba doczekały się swoich boom'ów w blogosferze. Za 250 ml Biodermy zapłacimy ok. 40zł, chociaż można ją upolować na promocji o wiele taniej. Za biedronkowy micel BeBeauty zapłacimy 4,50zł/200 ml. Różnicy moim zdaniem nie ma żadnej. Nie porównywałam składu, ale zapewne się różni - pomimo tego działa na moją cerę tak samo. 

Cienie do powiek: Urban Decay Naked 2 (NYX Nude On Nude)

 
Uwielbiam brązy na moich powiekach, dlatego wzdychałam do palety UD Naked 2 już dłuższy czas. Jednak dzięki przedstawicielom marki NYX w moje ręce wpadła paletka Nude On Nude, której koszt to ok. 40zł (UD Naked 2 - ok. 200zł), a kolory nie różnią się od siebie drastycznie. Co prawda w UD są dwa cienie więcej, ale nie robi to dla mnie wielkiej różnicy. Poza ceną, rzecz jasna:)
a tutaj porównanie, które pokazywałam już przy okazji recenzji Nude On Nude

Tusz do rzęs: GOSH Catchy eyes (Lovely, Curling pump up mascara)

  

Maskarę od GOSHa jednogłośnie z siostrą uznałyśmy za hit wszechczasów, idealną maskarę. Nieidealna jest tylko jej cena. Piękne rzęsy, długie, podkręcone, bez użycia zalotki, a to wszystko za ok. 40 zł. Cóż, trochę to dużo. Dzięki Bogu, albo raczej dzięki Ewu :) Odkryłam maskarę od Lovely, która jak widzicie na zdjęciu powyżej ma taką samą szczoteczkę. Działanie również jest takie samo. Jedyna różnica (oprócz ceny!) to trwałość. Lovely utrzymuje się na moich rzęsach ok. 12 h, co i tak jest niezłym wynikiem. Za żółte cudeńko zapłacimy ok. 8-9zł. 

Róż : NYX (Wibo)



Cóż, istnieje taki paskudny twór, jak youtube, przez który wiecznie wynajduję jakiś kosmetyk-który-muszę-mieć. Tak też było z różem NYX, który swoje kosztuje... ale nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła tańszego odpowednika. Bardzo zbliżone kolorystyką, strukturą i nawet opakowaniem są róże od Wibo. NYX można dostać już od 30zł, a za Wibo zapłacimy... ok. 
6-8 zł.
















eyeliner Loreal (Wibo)

















Ostatnio w TV pojawiają się piękne reklamy nowego eyelinera w pisaku od L'oreal. Miałam okazję trochę go poużywać i przyznam Wam, że widziałam różnicę między nim, a linerem z Wibo, którego używam na codzień, z przewagą dla Wibo. Na mojej powiece Wibo utrzymuje się dłużej, tak jak i pieniądze w portfelu, kupując tańszą wersję. Za pana markowego zapłacimy ok. 30zł, za pana z oczkiem na przedzie ok. 10zł. Nie należę do osób, którym trzeba dwa razy powtarzać: w tym przypadku lecę na taniochę:)

Dziewczyny, jeśli macie swoją listę "dupes"/ odpowiedników, koniecznie się nią z nami podzielcie! Czy używacie któregoś z wymienionych przeze mnie produktów? Lubicie tanioche, czy pozostajecie wierne droższym wersjom? Dajcie znać:)


Buziaki!
Monika
Garść inspiracji

Garść inspiracji

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Witajcie:) Dziś lekko, wszak poniedziałek. Zapraszam na garść inspiracji. Enjoy!













Pozdrawiam Was:)
Monika




New In! Czyli kilka nabytków

niedziela, 11 sierpnia 2013

Witajcie!
Ostatnio bardzo dobrze idzie mi zużywanie i kupowanie, a raczej niekupowanie. Kupuję tylko to, co akurat mi się kończy, także nie jest źle. Ostatnie duże zakupy (Bath&Body Works, cienie MUA, pędzle w7) poczyniłam na początku lipca.

Enjoy!



Trochę kolorówki: róż i bronzer w jednym - od Oli i cień Revlon od Aśki:)



A tu przesyłka od Bath & Body Works: balsam Rome Honeysuckle Amore, mgiełka Venice Dolce Berry i film, którego jeszcze nie zdążyłam obejrzeć, "Rzymskie Wakacje".

Jak widzicie - nic z tych rzeczy nie kupiłam:) Także cieszę się podwójnie.

Miłej niedzieli!
Monika
50 faktów o mnie!

50 faktów o mnie!

Witam Was po (kolejnej) baaardzo długiej przerwie. Potrzebowałam czasu dla siebie. Każdy miewa wzloty i upadki, sytuacje miłe i te mniej. Kiedy niedawno przytrafiła mi się sytuacja z rodzaju "tych mniej", uzmysłowiłam sobie, że potrzebuję odskoczni i ... spokoju. Spełnienie tych potrzeb zapewnia mi właśnie blog. Tak więc - oto jestem. Dosłownie, bo tym wpisem odsłonię Wam niemałą cząstkę siebie. Enjoy!

50 faktów o mnie

1. Wybrałam taki, a nie inny kierunek studiów, bo chciałam uczyć w klasach 1-3 nauczania początkowego. W trakcie studiów okazało się, że chcę (i pracowałam przez 3 lata) w przedszkolu. Teraz wylądowałam w żłobku. Co czeka mnie dalej? Porodówka?:)
2. Gram na gitarze. Pierwsze kroki stawiałam razem z koleżanką, (której do dziś jestem wdzięczna za wieele rzeczy:*) reszty nauczyłam się sama.
3. Kocham kakao. Mogę nie pić kawy, herbaty, ale bez kakao ani rusz!

4. Jestem instruktorką ZHP:) Kiedyś harcerstwo było całym moim życiem, teraz jest jego mniejszą częścią, ale wciąż:)

5. Naturalnie mam bardzo, ale to bardzo kręcone włosy. Zwykle je prostuję lub zaplatam/ związuję, chociaż ostatnio zmieniłam fryzurę i pozwalam włosom żyć swoim życiem.
6. Jestem fanką Kubusia Puchatka. 
7. Uwielbiam sowy. Mam dwa wisiory i dwie pary kolczyków, charmsa przy bransoletce, siostra wynalazła dla mnie błyszczyk.

8. Kocham Harry'ego Pottera. No okej, nie jego samego, ale cały ten magiczny świat, który był dla mnie schronieniem w najgorszym okresie mojego życia. Kiedyś co wakacje czytałam wszystkie tomy po raz setny, a kiedy o północy ruszała sprzedaż czwartego tomu - od 21 stałam przed księgarnią... :)

9. Mój pokój byłby fajnym strychem. Jestem typem chomika, więc mam całą masę rzeczy pochowanych po pudłach, poprzywieszanych jedne na drugich. Podczas "generalnych" porządków odkrywam ciekawe rzeczy. Gdybym opuściła dom rodzinny na dłuższy czas, po powrocie odkrywałabym wiele wspomnień na nowo. 
10. Mam dwóch braci, których nigdy nie spotkałam. 
11. Nie potrafię się malować. Serio. Na nic tutoriale na yt.
12. Nie potrafię rysować. Porównując moje rysunki z rysunkami dzieci z przedszkola, nie znajdziesz różnicy:)
13. Jestem infantylna. Wie o tym każdy, kto mnie zna. Szczerze powiem, że nie jest mi z tym źle.
14. Uwielbiam inspirujące grafiki i cytaty.

15. Jestem silna. Tak, chociaż to nieskromne, to mogę tak o sobie powiedzieć. Życie zwykło doświadczać mnie na różne sposoby. Ze wszystkiego wychodzę coraz silniejsza. What doesn't kill you makes you stronger!
16. Nieustannie pracuję nad sobą. Nie tylko nad fizycznością, ale przede wszystkim nad charakterem i psychiką. 
17. Nie lubię ludzi, którzy nie pracują nas swoim charakterem. Uważam, że skoro ja, naczelny leń wszechświata potrafi, to inni też. 

18. Marzę o tym, by wyjechać do Londynu, Nowego Jorku i Paryża, a także wrócić do Szkocji.

                                               
19. Jestem uzależniona od filmików na yt. Nie tylko urodowych. Ubóstwiam brytyjsko - amerykańską paczkę, która jest mieszanką skrajnych osobowości: Ingrid, Fleur, Luke, Joey, Sawyer, Tanya, Jim, Megan, Cat:)

20. Czynności, które mnie odstresowują, to: malowanie paznokci i gra na gitarze.
21. Uwielbiam Demi Lovato, Jonas Brothers, One Direction (patrz fakt 13.:))

22. Do 17 roku życia obgryzałam paznokcie.
23. Chciałabym nagrywać filmy na yt. 
24. Kocham seriale! Obecnie na tapecie Pretty Little Liars i CAMP. Czekam na nowe odcinki Glee:)
25. Chociaż nie jestem wytrwała, ostatnio udaje mi się osiągać postawione przed sobą cele. 
26. Miesiąc temu zmieniłam pracę i jak narazie (tfu tfu, żeby nie zapeszyć!) była to najlepsza decyzja w moim życiu.
27. Skoro już jesteśmy przy pracy...:) W pracy muszę mieć idealny porządek. Nie ma opcji, by było inaczej. W domu już niekoniecznie:)

28. Mam kilka osiągnięć, z których jestem bardzo dumna. Niektóre z nich to:  ukończenie studiów pierwszego stopnia w trybie dziennym, zmiana pracy, FCE.
29. Przez rok uczyłam angielskiego dzieci 2, 3 i 4 letnie. Chciałabym do tego wrócić. 
30. W nagrodę po obronie, chciałam sprawić sobie prezent. Kupiłam... OPI, Koala bear-y.


31. Kocham czipsy!
32. Zaprojektowałam sukienkę na swój ślub. Nie ważne, że nie wiem, kiedy się on odbędzie. Who cares?:)
33. Mam jedną koleżankę, z którą przebrnęłam przez podstawówkę, gimnazjum, liceum i jesteśmy nadal w jednej grupie na studiach. 
35. Mam dwa króliki miniaturki. Nazywają się Pedał i Cappuccino. 
36. Jestem fanką Zmierzchu. Team Jacob - sorry Ed.
37. Kiedy usłyszę piosenkę w radio, rzadko przypada mi ona do gustu. Jednak zwykle i tak staje się ona jedną z moich ulubionych, ale dopiero wtedy, gdy usłyszę kilka jej coverów na yt. 
38. Kocham soundtrack z "Holiday". Chciałam nawet nagrać te wszystkie melodie na płytę, zamiast kołysanek dla moich dzieci w żłobku. Zrezygnowałam, ale i tak uwielbiam!
39. Kiedy spodoba mi się jakaś piosenka, uczę się grać ją na gitarze. 
40. Chciałabym, aby moje życie miało własną ścieżkę dźwiękową.
41. Za 21 dni kończę 23 lata. 
42. Lubię ubrania z H&M.
43. Kocham biżuterię z House'a, H&M i New Yorkera. 
44. Lubię kolczyki i długie wisiory.
45. Uwielbiam brokat! Nie ważne, czy to biżuteria, czy paznokcie, czy portfel, czy...


46. Nadal mieszkam z rodzicami.
47. Jestem chorowita. Niezależnie od tego, jak się odżywiam, czy uprawiam sport, czy nie, "jak się prowadzę" - wiecznie odwiedza mnie ciocia angina z kuzynostwem - zatokami.
48. Nie mogę brać długich kąpieli w wannie, bo mdleję.
49. Jestem nieśmiała i boję się poznawać nowe osoby. Jednocześnie lubię je poznawać.
50. Mój idealny relaks - spanie w dzień, książka, kakao, filmy i seriale. 


Uff! Myślałam, że szybko się uwinę, ale sporo musiałam się napocić, by wypisać aż 50 faktów. Ciekawa jestem, czy któraś z Was dobrnie do końca.

Taguję Ewu, Martę, Kamilę, Anię i Magdę:)
Dobrej nocy!
Monika
© Racja pielęgnacja • Theme by Maira G.