10 rzeczy, które warto zrobić do końca wiosny
U mnie ciągłe zmiany, o których będę pisała w najbliższym czasie. Wszystko to spowodowało, że zaczęłam wszystkim za bardzo się przejmować, przestałam skupiać się także na rzeczach przyjemnych.
1. Kup świeże kwiaty
Nie muszą myć koniecznie cięte - ja akurat nie lubię tego, że więdną. Ale kwiatom w doniczce mówimy zdecydowane tak - będziesz się nimi cieszyła dłuższy czas. Ostatnio od uczennicy, która chodziła do mnie na korepetycje, dostałam bukiet kwiatów - pięknych herbacianych róż. Wstawiłam je do wazonu i zobaczyłam, że zmieniły nastrój w domu. Salon stał się nagle jakby przytulniejszy? Czy Ty też myślisz, że kwiaty wnoszą do domu coś więcej niż tylko piękny zapach?:)
2. Spróbuj czegoś nowego
Czegokolwiek. Nie chodzi oczywiście koniecznie o próbowanie nowego jedzenia:) Ale może myślisz o czymś nieustannie, na co brak Ci czasu? Zatrzymaj się i to zrób. Na jednym z wykładów na Meet Beauty usłyszałam niesamowite zdanie - "Zrobione jest lepsze od perfekcyjnego". I to jedna z myśli, która gości u mnie na stałe. Przestałam przejmować się perfekcyjnością. i tak powstały m.in. kwiaty z ananasa, na które przepis od pół roku miałam zapisany w telefonie.
3. Zrób lemoniadę rabarbarową
Słodkie napoje mamy na wyciągnięcie ręki, jednak ostatnimi czasy tęsknię za kompotami i lemoniadami. Zbliża się sezon na tyle owoców! Jednak z dzieciństwem u babci kojarzy mi się kompot rabarbarowy. Dzisiaj zabieram się jednak za lemoniadę rabarbarową, do której zainspirowała mnie ostatnimi czasy moja kuzynka:)
Polecam przepis, który znajdziecie na jednym z moich ulubionych blogów - u Kasi Marciniewicz z bloga chillibite.pl.
4. Oczyść organizm - przygotuj zielony koktajl i pij dużo wody
Uwielbiam zielone koktajle! Najszybciej przygotujesz je, korzystając z gotowych miksów, które można znaleźć np. w Biedronce. W skład takiego miksu wchodzi m.in. szpinak i jarmuż. Dodajesz do tego ulubione warzywa i owoce i koktajl gotowy. Mało kalorii, dużo energii. Warto też do swojej codziennej rutyny wprowadzić picie wody z cytryną, o czym pisałam w poście 6 powodów, dla których warto pić wodę z cytryną.
5. Kup sukienkę w kwiaty
Mi było trudno. Po schudnięciu nie czułam się za dobrze w swoim ciele, a na pewno nie czułam się kobieca. Jeśli jednak przechodzisz z rozmiaru 52 do 36/38 to trudno znaleźć się w nowej sytuacji. Więc ostatnio coraz częściej kupuję rzeczy, na które nigdy bym się nie odważyła. Tak było jakiś tydzień temu w sklepie Mango w Outlet Factory w Ursusie. Na wystawie zobaczyłam poniższą sukienkę, poszłam, przymierzyłam i zakupiła. Wcześniej nie marzyłam o takiej rzeczy, ale teraz mam powoli zamiar celebrować swoją kobiecość.
6. Kup świeże zioła
Sezon na zioła się rozpoczyna! Zaopatrz się w bazylię i miętę. Możesz postawić je w ozdobnych osłonkach na doniczki, np. z IKEI i cieszyć się ich zapachem i dodatkiem do prawie każdej potrawy. Uwielbiam ostatnio dodawać miętę prawie do wszystkiego - do wody, napoju izotonicznego własnej roboty, obiadu. Jakiś czas temu posłużyła mi jako jeden ze składników do scrub'u Mohito.
7. Wybierz się na wycieczkę rowerową
Nie masz roweru? Idź na spacer! Pogoda nam tej wiosny bardzo dopisuje, więc szkoda jej marnować na siedzenie w domu. Niestety nie posiadam roweru, ale wiem, że Monika i moja mama skutecznie urządzają takie wypady. Ja za to uwielbiam spacery - tyle drzew kwitnie i jest to jedyny czas, kiedy mogę rozkoszować się zapachem bzu.
Wiecie, że konwalia i bez (czyli 2 moje ukochany zapachy) są jedynymi, z których nie można otrzymać naturalnych olejków eterycznych? Wszystko dostępne w sklepie to mieszaniny kompozycji zapachowych, które nie są w stanie oddać naturalnego zapachu.
Więc jak zobaczycie w okolicach Warszawy kobietę, która co chwilę przystaje na wąchanie bzu - tak to ja:)
8. Zmień coś w swoim mieszkaniu
U mnie będzie to jakiś element wiklinowy. Niedługo będę w Lesznie, gdzie znajdują się niesamowite wyroby z wikliny. Może zamiast wikliny spróbuj zmienić poduszki, zasłony lub dodaj kilka motywacyjnych plakatów na ściany, które do pobrania za darmo są teraz na większości blogów. Ostatnio niesamowite "domowe plakaty" znalazłam u Magdy z Mypinkplum.pl.
9. Zrób sobie kąpiel
Zawsze brałam prysznic w biegu. Jednak po intensywnym treningu fizjoterapeuta powiedział mi, że warto brać ciepłą kąpiel - niesamowicie rozluźnia mięśnie i nie będą one tak dokuczały na drugi dzień. Kąpiel wpływa też kojąco na moje bolące stawy. I powiem szczerze, że jest to jedna z tych chwil, dzięki której mam czas dla siebie na poczytanie książki lub przejrzenie kobiecej prasy. A wiosną warto powylegiwać się w wannie, zrobić sobie peeling lub scrub, aby pozbyć się martwego naskórka i przygotować skórę na lato. A do kąpieli polecam zdecydowanie płyn Le Petit Marseillais Malina i Piwonia. Niesamowity kwiatowy zapach!
10. Posłuchaj śpiewu ptaków
Niby proste, ale jak cieszy. Kiedy wstaję o 6.00 to nie ma nic przyjemniejszego niż słuchanie śpiewu ptaków, który nie jest zagłuszany przez samochody. Wieczorem też lubię wyjść na balkon (chyba, że sąsiedzi grillują;)) i posłuchać tych wieczornych treli.
A czy Tobie już udało się zrealizować tej wiosny? A może masz inny pomysł na coś, co można dopisać do naszej listy? Pisz w komentarzu:)
Pozdrawiam
wiosna to idealna pora na wprowadzanie zmian zarówno małych jak i dużych :)
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację. Wiosna coś w sobie ma:)
Usuńto ja chyba wszystkie punkty mam zaliczone :D no, może poza lemoniadą rabarbarową (bo nie lubię) i zakupem sukienki w kwiatki (kupiłam w paski) :DDDD miłego dnia! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja już też:) Cel osiągnięty:)
UsuńLemoniada rabarbarowa to super pomysł! A świeże ziółka w kuchni to podstawa ;-) Gratuluję tak ogromnego sukcesu, jakim jest zejście z rozmiaru 52 do 36! Wow! :-)
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa;) Niedługo o tym wszystkim napisze:) Mam nadzieję, że przeczytasz i będziesz ze mną :)
UsuńGratuluję przemiany :), dla mnie wiosna to dużo spracerów i kwiatów :).
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:) Spacer, kwiaty - czego chcieć więcej:)
Usuń