I po świętach:)
Przyjechałam na święta do Goleniowa i doznałam szoku... Nie wiedziałam, że moja siostra ma tyle lakierów do paznokci w milionach odcieni! I na tym jej kolekcja jeszcze się nie skończy:) Rytuałem, po przyjeździe z Warszawy, stało się nasze wspólne chodzenie do Coffee by Coffee oraz do drogerii Natura. Wyszłyśmy z niej z lakierem Essence i kilkoma "drobiazgami", m.in. naklejkami żelowymi Essence. Tego typu wynalazek zastosowałam po raz pierwszy. Głównie z powodu inspiracji znalezionych w cyklu Paznokciowe love. Efekty oceńcie sami:)
Wykorzystane produkty:
Magda
Ta koronkowa naklejka wygląda bardzo ciekawie.. Myślę, że idealnie pasowałaby do pudrowego różu :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam takich naklejek, a wygląda to bardzo fajnie :D
OdpowiedzUsuń