Pustki, pustki... - marcowe denko
Witajcie:) Święta, święta i po świętach... dziś wróciłam już do pracy. Dzięki Bogu początek tygodnia nie był taki trudny jak się tego spodziewałam. Dziś ostatni post marcowych podsumowań, czyli zużycia. Jak mi poszło w tym miesiącu? Oceńcie same.
Maska do włosów niesfornych Ziaja - fajny produkt za grosze, ujarzmiła moje włosy. Płyn micelarny be beauty - kolejny dobry produkt w niskiej cenie. Żel pod prysznic OS - męski zapach, ale uwielbiam wszystkie żele OS. Odżywka Pantene - dorwana w promocji w Netto za... 4zł! Najlepsza, jaką do tej pory miałam, przebija nawet Isanową babassu. Kosztuje ok. 11-15zł w normalnej cenie... Zmywacz do paznokci be beauty - fajna buteleczka, jednak cieknie. Zmywacz sam w sobie jakiś delikatniejszy od starej wersji.
Ziaja bloker - używam niezmiennie od ponad roku. 6-7 zł to nie majątek, a działa tak samo jak niejeden apteczny produkt. Ziaja antyperspirant activ - na mnie nie działa zupełnie. Nic, a nic. Adidas Intensive - jeden z niewielu antyperspirantów, dzięki którym odczuwam komfort i - mówiąc brzydko, ale dosadnie - nie śmierdzę po godzinie. Avon planet spa, serum rozświetlające - uwielbiam, uwielbiam! Moje pierwsze serum, pięknie rozświetla cerę. Nakładam na noc, po kremie nawilżającym. Rano mam cudownie promienną cerę. Krem nawilżający Clarena - absolutne cudeńko. Przemyślane opakowanie - zużywamy produkt do końca, a przy tym wszystko higinicznie. Tylko cena:( 105zł:(
Arontal - kumpel Elmexu, bardzo przyjemna pasta. Sudomax - cudo, cudo! Rival de Loop - przestałąm przepadać za tą maską... Be beauty chusteczki do demakijażu - bardzo je lubię. Szybko i dokładnie zmywają makijaż.
Essence - brokatowy lakier do wzorków. Śliczny, delikatny, idealny do ożywienia frencza. Maskara Sephora - szkoda pieniędzy, o wiele lepsze można kupić za mniej niż 10zł... zero jakiegokolwiek efektu na rzęsach.
Uff! Teraz muszę się ostro wziąć za zużywanie kolorówki, bo mam tego, że hoho i wciąż kupuję...
A jak Wasze zużywanie?
Pozdrawiam,
Monika
blokera i micela z Biedronki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńLubie tę ziajkę :)
OdpowiedzUsuńcałkiem zacna:)
UsuńMi też cieknie zmywacz BB :/ Micela z Biedronki mam, ale moje odczucia co do niego są mieszane..
OdpowiedzUsuńmogliby pokombinowac troszkę z opakowaniem...
Usuńzaciekawiłaś mnie tą odżywką pantene...
OdpowiedzUsuńgorąco polecam!
UsuńAronal- rewelacja:)
OdpowiedzUsuńrewelacja, ale teraz żadna inna pasta mi nie pasuje:P
UsuńZnam i używam kilka rzeczy z Twojego denka :)
OdpowiedzUsuńm.in. maska do włosów, micel, zmywacz do paznokci, tusz do rzęs :)
no to trochę nas łączy:)
UsuńMaska do włosów z Ziaji jest naprawdę fajna :) Żele OS też są fajne :)
OdpowiedzUsuńOS<3
UsuńMaska z Ziaji pozytywnie mnie zaskoczyła:)
OdpowiedzUsuńmnie też:)
Usuńlubię blokera, ale mam go jeszcze w starej wersji i nie mogę wykończyć:P
OdpowiedzUsuńja nie mam z tym problemów, używam go codziennie
UsuńMam dokładnie ten sam problem z kupowaniem i zużywanie kolorówki ;))
OdpowiedzUsuńjak chyba większość z nas:)
Usuń