My week in photos - Mobile mix #4
Witam Was w leniwą niedzielę. Przede mną jeszcze tydzień w domu, jeden już za mną, a nie zrobiłam prawie nic z tego, co miałam zaplanowane. Mam nadzieję, że uda mi się jednak dziś zrobić coś konstruktywnego... Zapraszam na kolejny mobile mix z minionego tygodnia.
W trzy dni przeczytałam trzy części. I gdyby była czwarta, to też bym ją przeczytała:)
Nowy smak, całkiem OK
Ze względu na chorobę nie mogłam uczestniczyć w poniedziałkowej konferencji, więc koleżanki przywiozły mi materiały konferencyjne. Są super, nie?:)
Stokrotki - dekoracja na dzień Mamy, który niestety mnie ominął:(
Maki - dalsza część dekoracji
Całkiem smaczna przekąska
Pyszne śniadanie:)
Lakierowe porządki
Zapomniałam już, jak dobrze jest słuchać muzyki przez słuchawki:)
Pomysł, który na pewno zgapię w przedszkolu:)
To by było na tyle, jeśli chodzi o mój leniwy tydzień.
Pozdrawiam Was,
Monika
Takie koleżanki z pracy to na prawdę super sprawa :) Dekoracje piękne!!
OdpowiedzUsuń:) Dekoracje robiła cudowna kuzynka Kasia;)
UsuńMa kobieta talent :)
Usuńno nie?:)
UsuńNiesamowite, jak udalo ci sie przeczytac wszystkie trzy czesci Greya w ciagu 3 dni :)
OdpowiedzUsuńteż nie wiem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie do obserwacji, ja także obserwuję, już od kilku tygodni :-)
UsuńPozdrawiam!
Mam takie samo zdanie o tych książkach! :)
OdpowiedzUsuń